Przyjechały do nas wzory i kolory, jakich jeszcze nie było. Muszę bardziej zgłębić temat ornamentów na tkaninach, bo w przypadku
kolekcji Serenata projektantki
Samanthy Walker mam sporo wątpliwości - wydaje mi się, że nawiązują do motywów architektonicznych (gotycka koniczyna, "quatrefoil"), ale też widzę tu inpiracje Orientem - te ażurowe kafelki, delikatne koronki i drobne wzory medalionów. Tak, czy inaczej, to wyjątkowe tkaniny bawełniane w pięknych, ciepłych barwach, które wspaniale będą wyglądały we wnętrzach.
Pojawiła się kolejna wariacja na temat zygzaka - biały na granatowym tle, rysowany jakby lekko drżącą ręką, bardzo dyskretny, ascetyczny i elegancki.
Przyszły też nowe
kropki - tym razem kremowo-białe na żółtym tle, uporządkowane w równe rządki.
Śliczności. Ale przyznaję że po jednym szyciu tkaniny w paski bardzo boję się geometrycznych wzorów. Są jak dla mnie piekielnie trudne do szycia. Trzeba nie lada precyzji żeby tkanina dobrze wyglądała.
OdpowiedzUsuńTeraz do Polski dociera dopiero moda na geometryczne wzory i wydaje mi się, że będzie coraz więcej takich rzeczy. Czy będzie może można dostać jeszcze ten szary materiał w biały marokański wzorek? Proszę o informację na maila mg_lepa@poczta.fm. Z góry dziękuję
OdpowiedzUsuń