Parę miesięcy temu zagraniczne patchworkowe i rękodzielnicze blogi zelektryzowała wiadmość o reprincie "kultowej" kolekcji tkanin, jaką kilka lat temu dla świetnego producenta Free Spirit Fabric/Westminster zaprojektowała Denyse Schmidt, projektantka mieszkająca w Massachusetts, autorka wielu wspaniałych wzorów i patchworków, które można obejrzec na jej stronie. Pierwsza edycja tej kolekcji wyprzedana została do ostatniego kawałeczka.
Dzisiaj spora część kolekcji - 11 tkanin w zieleniach, szarościach i turkusach trafiła do mojego sklepu. Mamy tutaj i kropki, i szalone dość bukiety, i drobne kwiatki, wyjątkowo ładne małe "oczka" na tle przerywanej białej linii, i mieniący się jak w kalejdoskopie zielono-szmaragdowy wzór w nieduże medaliony.
Ogromną przyjemność sprawiło mi robienie zdjęć, choć nie było to łatwe, bo słońce odbijające się w oknach naprzeciwko wciąż mieszało mi szyki i ustawienia. Tkaniny, tak ja wszystkie wyprodukowane przez Free Spirit, są niezwykle miłe w dotyku, miękkie, choć tkane dość ściśle, wzory i kolory wspaniale się uzupełniają. Mam już kilka pomysłów na wykorzystanie materiałów - marzy mi się sukienka szara w drobne kwiatki i zielonoszare poduszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz